Odpowiedź :
Egicjanie mumifikowali zwłoki, ponieważ wierzyli w życie pozagrobowe. Myśleli, że to da zmarłym osiągnąć życie wieczne. Dzięki temu zwłoki nie rozkładały się. W piramidach chowano faraonów po ich śmierci, oczywiście po zabiegu mumifikacji, który trwał około 40 dni .
Egipcjanie uważali, że człowiek składa się z dziewięciu części. Były wśród nich:ciało, dusza, serce, imię, cień. Jeśli człowiek miał żyć wiecznie, żaden element nie mógł ulec zniszczeniu. Z tego powodu rozwinęła się w starożytnym Egipcie sztuka BALSAMOWANIA ciał - tzn. zabezpieczanie ich przed rozkładem.
Egipskie groby były w zamierzeniu "domami wieczności" , mającymi ochronić ciało zmarłego przed zniszczeniem. Musiały byc odpowiednio przestronne, aby zmieściło się w nich "wyposażenie" na życie po śmierci, oraz na tyle niedostępne, by ustrzec wnętrze przed rabusiami. Dlatego grobowce wykuwane w skale lub wznoszono z kamienia.
Egipskie groby były w zamierzeniu "domami wieczności" , mającymi ochronić ciało zmarłego przed zniszczeniem. Musiały byc odpowiednio przestronne, aby zmieściło się w nich "wyposażenie" na życie po śmierci, oraz na tyle niedostępne, by ustrzec wnętrze przed rabusiami. Dlatego grobowce wykuwane w skale lub wznoszono z kamienia.