Odpowiedź :
Czy wolno kłamać w dobrej wierze?
Biorąc za punkt wyjścia postawię żony
Wersja I
Opowiadam się za kłamstwem w szczególnych okolicznościach
- okłamując męża, żona dała mu nadzieję na lepsze jutro. Dzięki temu żył normalnie, a nie jak człowiek, który całymi dniami zamartwia się swoją chorobą
- kłamiąc dajemy nadzieję, a mówiąc prawdę odbieramy ją
- można kłamać w dobrej wierze, jeżeli są to sytuacje ostateczne kiedy w grę wchodzi dobro drugiego człowieka, kryteria życia lub śmierci, a może nawet tylko nadzieja, która pozostaje choremu
- kłamstwo w słusznej sprawie jest szlachetne. Co innego jeżeli ktoś kłamie w imię własnych korzyści lub ot tak, dla kłamstwa
Wersja II
Bezwarunkowo potępiam kłamstwo
- można powiedzieć, że takie postępowanie jak w "Kamizelce" było wyrazem troski o drugiego człowieka. Jednak troska nie oznacza odcinania się od problemów za wszelką cenę, ale pomoc w ich rozwiązaniu
- małżeństwo przez całe lata budowali zaufanie do siebie nawzajem. Kłamstwo mogłoby popsuć relacje między nimi
- oszukiwanie chorego jest brakiem szacunku do niego
(te 2 wersje było obok siebie w tabelce :))
Biorąc za punkt wyjścia postawię żony
Wersja I
Opowiadam się za kłamstwem w szczególnych okolicznościach
- okłamując męża, żona dała mu nadzieję na lepsze jutro. Dzięki temu żył normalnie, a nie jak człowiek, który całymi dniami zamartwia się swoją chorobą
- kłamiąc dajemy nadzieję, a mówiąc prawdę odbieramy ją
- można kłamać w dobrej wierze, jeżeli są to sytuacje ostateczne kiedy w grę wchodzi dobro drugiego człowieka, kryteria życia lub śmierci, a może nawet tylko nadzieja, która pozostaje choremu
- kłamstwo w słusznej sprawie jest szlachetne. Co innego jeżeli ktoś kłamie w imię własnych korzyści lub ot tak, dla kłamstwa
Wersja II
Bezwarunkowo potępiam kłamstwo
- można powiedzieć, że takie postępowanie jak w "Kamizelce" było wyrazem troski o drugiego człowieka. Jednak troska nie oznacza odcinania się od problemów za wszelką cenę, ale pomoc w ich rozwiązaniu
- małżeństwo przez całe lata budowali zaufanie do siebie nawzajem. Kłamstwo mogłoby popsuć relacje między nimi
- oszukiwanie chorego jest brakiem szacunku do niego
(te 2 wersje było obok siebie w tabelce :))