Santiago jest to główny bohater ksiazki pt.,,stary czlowiek i morze".
Pewnego dnia poszłam po zakupy na targi i go spotkałam. Za pierwszym ujrzeniem w Santiago zobaczylam jego niebieskie oczy.Były bardzo wyraźne i kojarzyly mi sie z morzem.Rozmawialismy o rybach, samotnosci.
Moim zdaniem jest to bardzo ciekawy i madry człowiek. Opowiadał mi swoja historie o jego wyprawie na morze. Bardzo się wsłuchałam w jego opowiesci
w ktorych mial ciezkie wyprawy w morze. Z jego slow mozna wywnioskowac, ze jest to czlowek cierpliwy, ktory walczy o swoje. Z jego spotkania duzo sie dowiedzialam. Nauczylam sie ze zawsze nalezy walczyć do konca i ze czlowieka nie da sie zniszczyc ale da pokonac - cytat taki jakis byl
nie pamietam do konca ale nie mam ksiazki :P
nic z internetu ;)