Pewnego razu z kolegami z klasy wybralimy sie do pobliskiego muzeum. Kiedy weszlismy do budynku przywitał nas miło jeden z przewodników. Zwiedzialimy kazda salke w ktorej były zabytki.
W jednej salce była tajemnicza postac. Kiedy do niej podeszlismy spadła z tej postaci szabla kazdy przestraszony uciekł. Wychodzac z muzeum zobaczylismy kolegów którzy uciekli w uliczne w której sie ukryli:P