Odpowiedź :
O stworzeniu człowieka
Nocą
wracał Bóg do siebie
brzegami lądów i oceanów
zdziwił się że woda w popłochu
ucieka mu sprzed nóg
a ziemia pręży grzbiet
zatrzymał się
łagodnym głosem przywołał wodę
delikatną pieszczotą oswajał ziemię
i kiedy znowu były razem
ramionami je ogarnął
przytulił
ucałował
pocałunek został odwzajemniony
i tak stał się człowiek
Stworzenie świata
Trudno jest coś stworzyć
kiedy się nic nie ma
Jemu wystarczyły słowa
- z nich powstała ziemia
Poukładał wszechświat
oddzielił żywioły
by każda roślina
mogła dawać plony
Ustanowił słońce
rozpromieniające dni
Nocą rządzi księżyc
co się słońca blaskiem tli
Stworzył rozmaite ptactwo
fruwające po niebie
dzikie zwierzęta, płazy
i nakazał im żyć koło siebie
Brakowało jeszcze światu
czegoś wyjątkowego
co by zarządzało wszystkim
i było świadectwem Jego
Zesłał więc człowieka
wręcz idealnego
i obdarzył troskliwością
do swego bliźniego
Wiec zastanów się człowieku
nad Jego błogosławieństwem
i zacznij tak, jak On
kierować się miłością i sercem
7 dni stworzenia świata
Dzień 1: Bóg stworzył niebo i ziemię oraz dzień i noc.
Dzień 2: Bóg stworzył wody.
Dzień 3: Bóg stworzył rośliny.
Dzień 4: Bóg stworzył gwiazdy, księżyc i słońce.
Dzień 5: Bóg stworzył istoty morskie i latające.
Dzień 6: Bóg stworzył zwierzęta lądowe i człowieka.
Dzień 7: Umarł Bóg i więcej się nie narodził.
Baśń o stworzeniu świata
Dla moich ukochanych bratanków- Kasi i Wojtusia
Kiedyś Ziemia była pusta i bezludna,
martwej ciszy nie mąciło żadne tchnienie,
aż Odwieczne Światło w pewnym dniu przedziwnym
prosto ku niej skierowało swe promienie.
Pierwszy promień padł na niebo. Odtąd słońce
ciepłym blaskiem podtrzymuje wszelkie życie
i migoczą brylantowym rojem gwiazdy,
nim w spokojny sen zapadną znów o świcie.
Drugi promień przyniósł falę zieloności,
co szeroko się rozlała wnet po świecie.
Odtąd lasy szumią swoje opowieści,
a wśród trawy barw tysiącem miga kwiecie.
Trzeci promień znów zwierzęta stworzył wszelkie.
Odtąd Ziemia setką głosów wciąż rozbrzmiewa-
pszczoły brzęczą, świerszcz wśród trawy cyka cicho,
hymn radosny o poranku ptactwo śpiewa.
Czwarty promień mocą swą człowieka stworzył
i śpi na dnie jego serca wciąż od lat
by swe myśli i radosne pieśni wznosił
ku Światłości, co stworzyła mocą swoją świat.
Nocą
wracał Bóg do siebie
brzegami lądów i oceanów
zdziwił się że woda w popłochu
ucieka mu sprzed nóg
a ziemia pręży grzbiet
zatrzymał się
łagodnym głosem przywołał wodę
delikatną pieszczotą oswajał ziemię
i kiedy znowu były razem
ramionami je ogarnął
przytulił
ucałował
pocałunek został odwzajemniony
i tak stał się człowiek
Stworzenie świata
Trudno jest coś stworzyć
kiedy się nic nie ma
Jemu wystarczyły słowa
- z nich powstała ziemia
Poukładał wszechświat
oddzielił żywioły
by każda roślina
mogła dawać plony
Ustanowił słońce
rozpromieniające dni
Nocą rządzi księżyc
co się słońca blaskiem tli
Stworzył rozmaite ptactwo
fruwające po niebie
dzikie zwierzęta, płazy
i nakazał im żyć koło siebie
Brakowało jeszcze światu
czegoś wyjątkowego
co by zarządzało wszystkim
i było świadectwem Jego
Zesłał więc człowieka
wręcz idealnego
i obdarzył troskliwością
do swego bliźniego
Wiec zastanów się człowieku
nad Jego błogosławieństwem
i zacznij tak, jak On
kierować się miłością i sercem
7 dni stworzenia świata
Dzień 1: Bóg stworzył niebo i ziemię oraz dzień i noc.
Dzień 2: Bóg stworzył wody.
Dzień 3: Bóg stworzył rośliny.
Dzień 4: Bóg stworzył gwiazdy, księżyc i słońce.
Dzień 5: Bóg stworzył istoty morskie i latające.
Dzień 6: Bóg stworzył zwierzęta lądowe i człowieka.
Dzień 7: Umarł Bóg i więcej się nie narodził.
Baśń o stworzeniu świata
Dla moich ukochanych bratanków- Kasi i Wojtusia
Kiedyś Ziemia była pusta i bezludna,
martwej ciszy nie mąciło żadne tchnienie,
aż Odwieczne Światło w pewnym dniu przedziwnym
prosto ku niej skierowało swe promienie.
Pierwszy promień padł na niebo. Odtąd słońce
ciepłym blaskiem podtrzymuje wszelkie życie
i migoczą brylantowym rojem gwiazdy,
nim w spokojny sen zapadną znów o świcie.
Drugi promień przyniósł falę zieloności,
co szeroko się rozlała wnet po świecie.
Odtąd lasy szumią swoje opowieści,
a wśród trawy barw tysiącem miga kwiecie.
Trzeci promień znów zwierzęta stworzył wszelkie.
Odtąd Ziemia setką głosów wciąż rozbrzmiewa-
pszczoły brzęczą, świerszcz wśród trawy cyka cicho,
hymn radosny o poranku ptactwo śpiewa.
Czwarty promień mocą swą człowieka stworzył
i śpi na dnie jego serca wciąż od lat
by swe myśli i radosne pieśni wznosił
ku Światłości, co stworzyła mocą swoją świat.
Nocą
wracał Bóg do siebie
brzegami lądów i oceanów
zdziwił się że woda w popłochu
ucieka mu sprzed nóg
a ziemia pręży grzbiet
zatrzymał się
łagodnym głosem przywołał wodę
delikatną pieszczotą oswajał ziemię
i kiedy znowu były razem
ramionami je ogarnął
przytulił
ucałował
pocałunek został odwzajemniony
i tak stał się człowiek
Stworzenie świata
Trudno jest coś stworzyć
kiedy się nic nie ma
Jemu wystarczyły słowa
- z nich powstała ziemia
Poukładał wszechświat
oddzielił żywioły
by każda roślina
mogła dawać plony
Ustanowił słońce
rozpromieniające dni
Nocą rządzi księżyc
co się słońca blaskiem tli
Stworzył rozmaite ptactwo
fruwające po niebie
dzikie zwierzęta, płazy
i nakazał im żyć koło siebie
Brakowało jeszcze światu
czegoś wyjątkowego
co by zarządzało wszystkim
i było świadectwem Jego
Zesłał więc człowieka
wręcz idealnego
i obdarzył troskliwością
do swego bliźniego
Wiec zastanów się człowieku
nad Jego błogosławieństwem
i zacznij tak, jak On
kierować się miłością i sercem
7 dni stworzenia świata
Dzień 1: Bóg stworzył niebo i ziemię oraz dzień i noc.
Dzień 2: Bóg stworzył wody.
Dzień 3: Bóg stworzył rośliny.
Dzień 4: Bóg stworzył gwiazdy, księżyc i słońce.
Dzień 5: Bóg stworzył istoty morskie i latające.
Dzień 6: Bóg stworzył zwierzęta lądowe i człowieka.
Dzień 7: Umarł Bóg i więcej się nie narodził.
Baśń o stworzeniu świata
Dla moich ukochanych bratanków- Kasi i Wojtusia
Kiedyś Ziemia była pusta i bezludna,
martwej ciszy nie mąciło żadne tchnienie,
aż Odwieczne Światło w pewnym dniu przedziwnym
prosto ku niej skierowało swe promienie.
Pierwszy promień padł na niebo. Odtąd słońce
ciepłym blaskiem podtrzymuje wszelkie życie
i migoczą brylantowym rojem gwiazdy,
nim w spokojny sen zapadną znów o świcie.
Drugi promień przyniósł falę zieloności,
co szeroko się rozlała wnet po świecie.
Odtąd lasy szumią swoje opowieści,
a wśród trawy barw tysiącem miga kwiecie.
Trzeci promień znów zwierzęta stworzył wszelkie.
Odtąd Ziemia setką głosów wciąż rozbrzmiewa-
pszczoły brzęczą, świerszcz wśród trawy cyka cicho,
hymn radosny o poranku ptactwo śpiewa.
Czwarty promień mocą swą człowieka stworzył
i śpi na dnie jego serca wciąż od lat
by swe myśli i radosne pieśni wznosił
ku Światłości, co stworzyła mocą swoją świat.
wracał Bóg do siebie
brzegami lądów i oceanów
zdziwił się że woda w popłochu
ucieka mu sprzed nóg
a ziemia pręży grzbiet
zatrzymał się
łagodnym głosem przywołał wodę
delikatną pieszczotą oswajał ziemię
i kiedy znowu były razem
ramionami je ogarnął
przytulił
ucałował
pocałunek został odwzajemniony
i tak stał się człowiek
Stworzenie świata
Trudno jest coś stworzyć
kiedy się nic nie ma
Jemu wystarczyły słowa
- z nich powstała ziemia
Poukładał wszechświat
oddzielił żywioły
by każda roślina
mogła dawać plony
Ustanowił słońce
rozpromieniające dni
Nocą rządzi księżyc
co się słońca blaskiem tli
Stworzył rozmaite ptactwo
fruwające po niebie
dzikie zwierzęta, płazy
i nakazał im żyć koło siebie
Brakowało jeszcze światu
czegoś wyjątkowego
co by zarządzało wszystkim
i było świadectwem Jego
Zesłał więc człowieka
wręcz idealnego
i obdarzył troskliwością
do swego bliźniego
Wiec zastanów się człowieku
nad Jego błogosławieństwem
i zacznij tak, jak On
kierować się miłością i sercem
7 dni stworzenia świata
Dzień 1: Bóg stworzył niebo i ziemię oraz dzień i noc.
Dzień 2: Bóg stworzył wody.
Dzień 3: Bóg stworzył rośliny.
Dzień 4: Bóg stworzył gwiazdy, księżyc i słońce.
Dzień 5: Bóg stworzył istoty morskie i latające.
Dzień 6: Bóg stworzył zwierzęta lądowe i człowieka.
Dzień 7: Umarł Bóg i więcej się nie narodził.
Baśń o stworzeniu świata
Dla moich ukochanych bratanków- Kasi i Wojtusia
Kiedyś Ziemia była pusta i bezludna,
martwej ciszy nie mąciło żadne tchnienie,
aż Odwieczne Światło w pewnym dniu przedziwnym
prosto ku niej skierowało swe promienie.
Pierwszy promień padł na niebo. Odtąd słońce
ciepłym blaskiem podtrzymuje wszelkie życie
i migoczą brylantowym rojem gwiazdy,
nim w spokojny sen zapadną znów o świcie.
Drugi promień przyniósł falę zieloności,
co szeroko się rozlała wnet po świecie.
Odtąd lasy szumią swoje opowieści,
a wśród trawy barw tysiącem miga kwiecie.
Trzeci promień znów zwierzęta stworzył wszelkie.
Odtąd Ziemia setką głosów wciąż rozbrzmiewa-
pszczoły brzęczą, świerszcz wśród trawy cyka cicho,
hymn radosny o poranku ptactwo śpiewa.
Czwarty promień mocą swą człowieka stworzył
i śpi na dnie jego serca wciąż od lat
by swe myśli i radosne pieśni wznosił
ku Światłości, co stworzyła mocą swoją świat.