Miałam to samo na lekcji, a wiec.
UWAGA!
W godzinach popoludniowych, zaginela zona, ktora spacerowala brzegiem Sekwany. Byla uparta wiec mozliwe, jezeli wpadla do rzeki poplynela w druga strone[pod prad].
Osoby ktore wiedza gdzie moze ona byc prosze o kontakt-bede przez najblizsze 2 tyg kazdego ranka i popoludnia nad brzegiem tej rzeki.
(Nie)Zrozpaczony mąż