Moim zdaniem oznacza to, że mając 11 lat wstydem jest już płakać, bo zazwyczaj to małe dzieci płaczą. Gdy ktoś w wieku 11 lat uważa, że się zakochał to raczej można mu powiedzieć, że się zauroczył, ponieważ prawdziwa miłość przychodzi z czasem, a poza tym to takie zauroczenia są zazwyczaj bardzo krótkie, więc lepiej jeszcze poczekać i naprawdę się zakochać.