Odpowiedź :
✍ This year's summer holidays were an amazing
period of time to me. I graduated from university in June after a
three-year-long course of study, and at the same time it’s been three
years since I last went on holiday. It was my birthday in the first week
of July. I decided to celebrate that day with my friends and planned on
throwing a party, but my family sprang a surprise on me. Everyone knew I
had always longed to see my favourite singer, Lana Del Rey, perform
live, and on the day of my birthday that dream finally came true. They
bought the tickets for the show for me and an accompanying person. My
best friend, who is also a keen follower of Lana, went with me. We were
both elated. When we got to the music hall, we were seated in the VIP
section. The tickets cost a fortune! After all, you turn 18 only once in
your lifetime. Lana sang her most renowned songs like “Young and
Beautiful”,, “Born to die”, “High by the beach”, “Love”, and many other
hits. Lana's stage fright, which she sometimes gets, makes her sound
even more beautiful. I love the idea of live concerts. I didn't know
they were that much better than the original audio tracks. Lana is the
most emotional singer I have ever heard, her voice is extraordinary. I
will never forget my eighteenth birthday. Two weeks after the concert my
family and I arranged a trip to the city of Władysławowo which is a
seaside resort. I didn't suppose the weather would be so brilliant! It
was really warm and we could literally feel summer in the air. The
weather was favourable so we could relax, sunbathe and swim in the sea
on a daily basis. I’m looking forward to next year’s holidays.
Pozdrawiam,
Marcin
→ Tłumaczenie:
✍ Tegoroczne wakacje były dla mnie niezwykłym okresem czasu. Po trzyletnim toku studiów ukończyłem je w czerwcu, a tym samym minęły trzy lata odkąd ostatni raz wyjechałem na wakacje. W pierwszym tygodniu lipca świętowałem swoje urodziny. Zdecydowałem się spędzić ten dzień wraz z przyjaciółmi, planowałem zorganizowanie przyjęcia, ale moja rodzina miała dla mnie inne plany. Każdy wiedział, że od dawna chciałem wybrać się na występ mojej ulubionej wokalistki – Lany Del Rey i w dniu moich urodzin to marzenie ostatecznie się spełniło. Moja rodzina kupiła bilety na to wydarzenie dla mnie i dla osoby towarzyszącej. Moja najlepsza przyjaciółka, która jest równie wielką fanką Lany jak ja, pojechała ze mną. Byliśmy bardzo podekscytowani. Kiedy weszliśmy do hali widowiskowej, umiejscowiono nas w sekcji VIP. Bilety kosztowały fortunę! W końcu osiemnaście lat kończy się jedynie raz w życiu. Lana wykonała swoje najbardziej znane utwory/kawałki, m.in. "Young and Beautiful”, “Born to die”, “High by the beach”, “Love” i wiele innych przebojów. Jej trema związana z występami przed publicznością, która czasami daje o sobie znać, sprawia, że brzmi jeszcze piękniej. Koncerty na żywo bardzo przypadły mi do gustu. Nie zdawałem sobie sprawy, że w tak dużym stopniu różnią się od oryginalnych zapisów dźwiękowych. Nigdy nie słyszałem, żeby ktoś w tak niezwykły sposób potrafił odzwierciedlać emocje w trakcie śpiewu w taki sposób, w jaki robi to Lana, jej głos jest nadzwyczajny. Nigdy nie zapomnę swoich osiemnastych urodzin. Dwa tygodnie po koncercie wraz z rodziną zorganizowaliśmy wyjazd do nadmorskiej miejscowości – Władysławowa. Nie przypuszczałem, że pogoda okaże się tak wspaniała. Było naprawdę ciepło, a w powietrzu można było dosłownie czuć lato. Pogoda nam sprzyjała, więc na porządku dziennym mogliśmy odpoczywać, opalać się oraz pływać w morzu. Z niecierpliwością oczekuję na następne wakacje.
Pozdrawiam,
Marcin