,,Nie ta matka, która urodziłe, lecz ta, która wychowała''.
Każdy człowiek ma osobę, która go urodziła. Potocznym językiem nazywa się ją mamą, lecz jest to stwierdzenie o bardzo szeroko możliwej interpretacji.W niektórych przypoadkach mimo, że nie znamy naszej mamy osobiście, tak ją nazywamy.
Ja stwierdzenie ,, (...) '' nawiązujące rozumiem w następujący sposób:
Wiele jest życiowych sytuacji, które zmusząją nas do podjęcia niektórych, ważnych i mających wpływ na naszą przyszłość decyzji.Jednak niektóre decyzje, takie jak np. wydanie potomstwa człowiek podejmuje najczęsciej mają świadomość ich skutku, odpowiedzialności jaką się obciąża.Mimo świadomości co do spoczywającej na nas odpowiedzialności niektórzy ludzie nie do końca podejmują swoje decyzje przemyślanie, co potem ma różne skutki.
Jeśli chodzi o funkcję prokreacyjną rodziny to uważam, że człowiek pozbawiając się odpowiedzialności bardzo często krzywdzi innych ludzi. To, jak wychowają nas nasi opiekunowie, ma bardzo duży wpływ na nasza przyszłośc, bowiem kształtują w nas tożsamośc społeczną.W dzisiajszych czasach trudno jest sprostac wymogom społeczeństwa i wychhować dziecko tak, by sprostało jegonajtrudniejszym zadaniom. Dlatego myślę, że wychowanie dziecka powinno spoczywac na osobie odpoweidzialnej, dorosłej i przede wszytskim starającej się być dla nas wzorem, autorytetem.
Mama, to słowo, jakie pierwsze wypowiadamy jako niemowlęta.Każdy człowiek powinien mieć świadomość jak odpowiedzialna to jest funkcja, ile znaczy prawdziwe określenie tego słowa oraz jaką osobę możemy tak nazwać powołując się na nasze sumienie i szczerość.
