Na matmie gadałam z koleżanką i nauczyciel mi dał masakrycznie trudne zadanie.
Jak go nie zrobię to dostane jedynke. Pomóżcie.

Pewien chłopak zapytany o swój wiek odparł:
- Dwadzieścia latek temu moja babcia była dwa razy starsza od mojej mamy. Dziś moja babcia ma dwa razy tyle lat ile miała moja mama w dni, gdy ja się urodziłem.
Ile lat ma ten chłopak?



Odpowiedź :

x- wiek mamy
y- wiek babci

x-20 - wiek mamy 20 lat temu
y-20 wiek babci 20 lat temu

y-20=2(x-20)
y=2x-20
Obecnie babcia ma dwa razy tyle lat ile miała moja mama w dni, gdy ja się urodziłem:
y=2(x-20+z) gdzie z to okres czasu jaki upłynął od tych 20 lat temu- po tym okresie urodził się chłopiec:
2x-20=2x-40+2z
20=2z
z=10

Więc po 10 latach urodziła mama syna ( oczywiście licząc od tych 20 lat temu) , czyli

20 lat temu nie było chłopca, dopiero po 10 latach mama urodziła chłopca( czyli urodziła go 10 lat temu) , więc obecnie chłopiec ma 10 lat

Miałam takie zadanie ostatnio na lekcji xdd
Sarat
b-babcia
m-mama

b-20=2m
b=2(m+x)

2(m+x)-20=2m
2m+2x-20-2m=0
2x=20
x=10

Chłopak ma 10 lat