Odpowiedź :
Ania -Cześć Kasiu !
Kasia -Cześć.
Ania -Dawno cię nie było w szkole.
Kasia -Chora byłam i dlatego nie chodziłam. Coś się wydarzyło podczas mojej nieobecności?
Ania -Tak ! To Ty nic nie wiesz? Przecież odbył się konkurs.
Kasia -Jaki ? Na czym on polegał ?
Ania -Trzeba było zaśpiewać piosenkę na temat szkoły.Chłopaki z naszej klasy wymyślili piosenkę. Zajęli pierwsze miejsce. Natomiast ja, Angelika, Dominika i Justyna zajęłyśmy II miejsce.Każdy z publiczności się śmiał, bo wybrałyśmy taką śmieszną piosenkę.Nie pamiętam tytułu.
Kasia - Kto zajął III miejsce ?
Ania - Nie znam ich.
Kasia -Były jakieś nagrody?
Ania -Oczywiście ,że były.Opłacało się brać udział w tym konkursie. My wygrałyśmy cztery albumy na zdjęcia, cztery parasolki i cztery czekolady. A chłopaki wygrali piłki do grania, czekolady i ... nie pamiętam.
Kasia -Dobrze muszę już iść ,bo mama czeka w domu na mnie zakupy i gratuluje wygranej. Cześć.
Ania -Dziękuje. Do zobaczenia jutro w szkole.
Kasia -Cześć.
Ania -Dawno cię nie było w szkole.
Kasia -Chora byłam i dlatego nie chodziłam. Coś się wydarzyło podczas mojej nieobecności?
Ania -Tak ! To Ty nic nie wiesz? Przecież odbył się konkurs.
Kasia -Jaki ? Na czym on polegał ?
Ania -Trzeba było zaśpiewać piosenkę na temat szkoły.Chłopaki z naszej klasy wymyślili piosenkę. Zajęli pierwsze miejsce. Natomiast ja, Angelika, Dominika i Justyna zajęłyśmy II miejsce.Każdy z publiczności się śmiał, bo wybrałyśmy taką śmieszną piosenkę.Nie pamiętam tytułu.
Kasia - Kto zajął III miejsce ?
Ania - Nie znam ich.
Kasia -Były jakieś nagrody?
Ania -Oczywiście ,że były.Opłacało się brać udział w tym konkursie. My wygrałyśmy cztery albumy na zdjęcia, cztery parasolki i cztery czekolady. A chłopaki wygrali piłki do grania, czekolady i ... nie pamiętam.
Kasia -Dobrze muszę już iść ,bo mama czeka w domu na mnie zakupy i gratuluje wygranej. Cześć.
Ania -Dziękuje. Do zobaczenia jutro w szkole.
-Witaj Olu-przywitałam się z koleżanką.
-Cześć Moniko.-przywitała się ze mną kolezanka.
-Muszę Ci opowiedzieć co się wydarzyło w szkole.-oznajmiłam kolezance.
-A więc słucham.-odpowiedziała Ola.
-Dziś w naszej szkole pan dyrektor ogłosił na apelu,że nasza szkoła zostanie zamknięta na tydzien lub dwa tygodnie.-opowiedziałam Oli.
-Oj,to chyba nie dobrze.-zainformowała mnie Ola.
-Tak Olu,pani wice dyrektor oznajmiła nam,dlaczego szkoła pozostaje zamknięta,ponieważ dużo dzieci choruje i panuje straszna grypa.-zawiadomiłąm Olę.
-Dziękuję Ci Moniko za udzielenie tej informacji,gdybym niewiedziała pewnie prszyszła bym do szkoły.-Ola zaśmiająć się podziękowała.
-Nie ma zaco Olu,w takim razie dozobaczenia.-pożegnałam się z koleżanką
-Cześć Moniko.-przywitała się ze mną kolezanka.
-Muszę Ci opowiedzieć co się wydarzyło w szkole.-oznajmiłam kolezance.
-A więc słucham.-odpowiedziała Ola.
-Dziś w naszej szkole pan dyrektor ogłosił na apelu,że nasza szkoła zostanie zamknięta na tydzien lub dwa tygodnie.-opowiedziałam Oli.
-Oj,to chyba nie dobrze.-zainformowała mnie Ola.
-Tak Olu,pani wice dyrektor oznajmiła nam,dlaczego szkoła pozostaje zamknięta,ponieważ dużo dzieci choruje i panuje straszna grypa.-zawiadomiłąm Olę.
-Dziękuję Ci Moniko za udzielenie tej informacji,gdybym niewiedziała pewnie prszyszła bym do szkoły.-Ola zaśmiająć się podziękowała.
-Nie ma zaco Olu,w takim razie dozobaczenia.-pożegnałam się z koleżanką
