Moim zdaniem niczego nie brakuje mojej szkole. Jeżeli jednak miałabym zmienić coś w niej to napewno byłby to sposób w jaki są podzielone sale lekcyjne. Gdybym to ja je rozmieszczeła w poszczególnych miejscac, stowrzyłabym podział tematyczny tj. Sale od fizyki, matematyki, chemi itd w jednej części budynku, a inne sale w drugiej.
Chciałabym również więcej toalet, ponieważ na każdej przerwie jest wielka kolejka do kabin. Ważny jest również sklepik szkolny.
W zachowaniu uczniów zmieniłabym ich sposob wyrażania się. Młodzież ma bardzo ograniczone słownictwo. Wprowadziłabym również, brak ograniczenia dni na wycieczki lub chociaż powiększyła ich limit.
Sądzę, że to na pewno zmieniłoby naszą szkołę na lepsze. Przynajmniej ja czułabym się swobodniej w poruszniu się.