Odpowiedź :
Pewnego dnia filozofowie postanowili porozmawiac z zolnierzami Aleksandra Wielkiego:
-Witajcie !-mowia filozofowie
-Witamy panow filozofow.Co was do nas sprowadza ? - mowi jeden z zolnierzy.
-Przyszlismy porozmawiac na temat rozwiazywania problemow przez Aleksandra Wielkiego.Wraz z kolegami stwierdzilismy , ze sposob w jaki rozial wiezel gordyjski nie byl jedynym rozwiazaniem.Postawilismy przed soba pytanie.Czy kazdy problem rozwiaze w taki sposob?
-Nie wiem - mowi przywodca.
-Macie racje,problemu panstwowego nie mieczem nie rozetnie - mowi drugi zolnierz.
- Do widzenia.
-Do widzenia.
PS.alt mi nie dziala dlatego brak polskich znakow
-Witajcie !-mowia filozofowie
-Witamy panow filozofow.Co was do nas sprowadza ? - mowi jeden z zolnierzy.
-Przyszlismy porozmawiac na temat rozwiazywania problemow przez Aleksandra Wielkiego.Wraz z kolegami stwierdzilismy , ze sposob w jaki rozial wiezel gordyjski nie byl jedynym rozwiazaniem.Postawilismy przed soba pytanie.Czy kazdy problem rozwiaze w taki sposob?
-Nie wiem - mowi przywodca.
-Macie racje,problemu panstwowego nie mieczem nie rozetnie - mowi drugi zolnierz.
- Do widzenia.
-Do widzenia.
PS.alt mi nie dziala dlatego brak polskich znakow