Kajok
Rozwiązane

Prosze o pomoc mam to na jutro!:((

Wyobraź sobie że śmierć rozmawia ze współczesnym kierowcą, ktory narusza przepisy ruchu drogowego. Zredaguj treść tego dialogu.

Z gory dziekuje:*



Odpowiedź :

Śmierć: Już chcesz zginąć ?
Kierowca: Kim jesteś !?
Ś: Tym kto z tobą wreszcie zrobi porządek.
K: Ale... Co ja takiego zrobiłem ?
Ś: Co !? Jak śmiesz mnie o to pytać ! Jesteś bardzo głupi skoro nie wiesz co zrobiłeś... Złamałeś przepisy i naraziłeś życie innych.
K: Ale to przecież życie innych dlaczego to ja mam stracić swoje ?...
Ś: Egoizm to jedyne co w tobie drzemie... Troszczysz się tylko o siebie. A tym którzy nie myślą o innych nie dane jest ani życie na ziemi, ani w niebie.
K: Cóż mam zrobić by zasłużyć ?
Ś: Teraz już nic... Giń !
-Zastanawiałeś się kiedyś nad tym ,że przez to co robisz możesz umrzeć ty i inni?
-Kim ty jesteś?
-Jestem twoją śmiercią
-CO!? co to ma znaczyć!?
-Poznasz mnie bliżej jeśli będziesz tak dalej postępował
-Ale o co ci chodzi?
-Codziennie, kiedy tylko wracasz z pracy, nawet nie pofatygujesz się żeby zwolnić przed tym zakrętem, na drogach jest ślisko a tamtędy chodzą dzieci ze szkół, czy koniecznie musisz się tak spieszyć? jakbyś się poczuł gdyby twój syn umarł potrącony przez samochód? Albo jak będzie czuł się twój syn, gdy pewnego dnia nie wrócisz do domu, bo będziesz miał wypadek, tylko dla tego ,że nie zwolnisz przed tym zakrętem.
-jaaa... nie wiem co powiedzieć...
-lepiej zacznij uważać, następnym razem jak po ciebie przyjdę, zabiorę cię ze sobą
-nie rób tego, obiecuje ,ze będę uważał
-to się okaże, jeszcze się zobaczymy
-Ej, Obiecuje ,że zawsze będę uważał na drogach, i już nigdy nie usiądę za kółkiem po piwie, przysięgam !
-i tak kiedyś umrzesz, ale nie rób tego teraz
-to wszystko mi się chyba śni!
-tak, to ci się śni, obudzisz się w szpitalu, nie popełniaj znowu tego samego błędu, następny raz będzie twoim ostatnim.