Napisz do kogoś z Twojej rodziny list, w którym opiszesz jedną z przygód, jaką przeżyłaś ze swoim rówieśnikiem. Pamiętaj o niezbędnych elementach listu i właściwej pisowni zwrotów do adresata.


Może być o tym że np. razem ze swoją drużyną pojechałam na zawody siatkarskie i zajęliśmy 4 miejsce :D



Odpowiedź :


Koszalin, 10.05.2009r.


Droga Babciu!

Chciałabym w tym liście opisać Ci jedną z moich najwspanialszych przygód.
Zaczęło się na koloniach, nad morzem. Byłam tam z moimi rówieśnikami. Na początku nikogo nie znałam, ale nie przejęłam się tym, bo wiedziałam, że zawsze na koloniach tak jest. Miałam pokój z Martą, Dominiką i Natalią. Świetnie się dogadywałyśmy. Pewnego razu opiekunowie urządzili "dzień sportu". Rano wybraliśmy się na plaże. Jedną z pierwszych konkurenji były wyścigi. Potem pływaliśmy, a na końcu graliśmy drużynowo w siatkówkę. Podzielono nas na grupy: chłopcy i dziewczęta. Na początku nie szło nam dobrze. Jednak w ostatnich minutach gry dałyśmy naszym kolegom popalić. Oczywiście mecz siatkówki wygrałyśmy. Każda z nas dostała medal i dyplom. Potem w ośrodku czekał na nas wszytskich słodki poczęstunek.
Cieszę się, że byłam na tych kolonich. Poznałam nowych kolegów i koleżanki. Byłam dumna, gdy wygrałyśmy. Wiedziałam, ze mogę liczyć na koleżanki, że się nie poddadzą.

Pozdrawiam
........ (Twoje imię)
Sczecin,10.11.09 r. Kochana Babciu !
Na samym początku tego listu chciałam Cię bardzo serdecznie pozdrowić .
Mam Ci tyle do napisania ,że obawiam się że mi kartek zabraknie .
Więc zaczne może od tego że u nas wszystko w porządku . Mama jest bardzo zadowolona ponieważ dostała awans w pracy,a tata jej codziennie gratuluje.
W szkole też wszystko dobrze . Nareszcie udało mi się poprawić ułamki z matematyki i dostałam 4 ze sprawdzianu. Mama i tata byli zemnie bardzo dumni. Wczoraj razem z moim zespołem siatkarskim byliśmy na zawodach . Przeciwnicy umieli bardzo dobrze grać w siatkówkę. Naszczęście ja i Ada ratowałyśmy jakoś naszą grupę , przynajmniej tak sądzi trener.Graliśmy z dziesięcioma zespołami i zajęliśmy czwarte miejsce. Jestem tak bardzo szczęśliwa . Od ostatniej sprzeczki z Adą między nami wiele się zmieniło, zaczęłyśmy spędzać ze sobą dużo wolnego czasu. Ostatnio poszłyśmy do kina . Być z kimś pokłóconym to najgorsze co może być . Kiedy już się z Adą pogodziłam nawet lepiej wychodziła nam gra w siatkówkę . Tata powiedział że w końcu biore z niego jakiś przykład . Jutro z Adą idziemy do szkolnej biblioteki i będziemy robić referat na lekcję języka angielskiego .
Nie mogę się doczekać świąt , aż się w końcu zobaczymy usiądziemy przy stole i będziemy rozmawiać o wszystkim co nas spotkało w ostatnim czasie .
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i całuję.
Twoja ukochana Dominika .


Jestem ciekawa czy Ci pomogłam . Jeśli tak odpisz do mnie ! :)