Ja myślę żę to będzie tak -
Większość niezrozumiałych i okrutnych obyczajów i obrzędów dotyczy kobiet, a zwłaszcza modyfikacji ich wyglądu. Już starożytni Rzymianie wiedzieli, że o gustach się nie dyskutuje, jednak w opanowanym przez kult szczupłego ciała współczesnym świecie, fakt, że istniały (i nadal istnieją) kultury, dla których „grube jest piękne”, wydaje się dziwny. W niektórych częściach świata kobiety od wczesnego dzieciństwa były specjalnie tuczone, bo tylko grubaski uznawano za godne pożądania, ich otyłość świadczyła o powodzeniu i wysokim statusie mężczyzny, a także miała gwarantować płodność. W północno-zachodniej Afryce (u Tuaregów i plemion Maurów) tuczone dziewczynki musiały dwa razy dziennie zjeść 3 l kuskusu, ryżu i różnych zbóż wymieszanych z tłustym mlekiem. Ważącym czasami nawet ponad 200 kg kobietom dokuczało nadciśnienie, cukrzyca, miały kłopoty z nerkami, cierpiały na bezpłodność i inne choroby, dlatego od pewnego czasu tuczenia zabroniono. Mimo to w krajach Sahelu nadal uważa się, że puszyste panie mają większe szanse na dobre zamążpójście niż chude.