Odpowiedź :
Dziwne zachowanie Ebenezera Scrooge'a
Po świętach Ebenezera Scrooge'a zaczyna myśleć o swoim zyciu ...
-co bedzie dalej jesli bede taki jaki jestem....
Pewnego dnia spotyka człowieka na ulicy z którym sie zaprzyjaźnia i rozmawiaja o problemach.Starzec którego spotkał miał w przeszłości podobny problem i probował mu wytłumaczyć co zrobic aby sie zmienić.
Starzec: Ebenezerarze posłuchaj mnie uważnie.... aby stać sie dobrym człowiekiem nalezy postępować dobrze... to nie znaczy ze jezeli zmienisz styl ubierania się to bedziesz dobry...
Ebenezera Scrooge'a: Nie rozumiem cie nic w ząb. ;/
Starzec: i wlaśnie w tym polega twoj problem kolego.... Musisz uzywać swojego mózgu aby stac sie dobrym i miłym człowiekiem..
Ja kilka lat temu wyglądałem podobnie ja ty , ludzie patrzyli z byka na mnie kiedy przechodzilem przez ulice. Lecz zaczołem podchodzić inaczej do sprawy:
Ebenezera Scrooge'a: Mozesz jaśniej ...??
Starzec: Arrrr.... niewiedziałem ze jest az tak zle ale dobrze pomoge ci..!!
Po pierwsze ... musisz zmienic swoje odzywki , i ton jakim poslugujsz sie w trakcie rozmowy z innymi ludzmi.
Ebenezera Scrooge'a: Ale ja nie potrafię ... niewiem co sie ze mna dzieje ..
Starzec: Kiedy przechodzisz obok innych osob nalezało by się ukłonic i powiedzieć "Dzien Dobry" , spróbujemy?
Ebenezera Scrooge'a: Dobra ...
Starzec: Zacznij mówic normalnie ;/ Dobrze
Ebenezera Scrooge'a: Dzień Dobry szanowny panie [ukłon]
Starzec : widzisz odrazu lepiej , ale teraz sprobujemy na kims innym .
Ebenezera Scrooge'a: Dzień dobry pani :*
Panna : Witam cię Ebenezerze , widzę postepy w twoim zachowaniu i wyglądzie , ony tak dalej .
Starzec: Widzisz ... o tym ci mowiłem . Teraz Kazdy bedzie zwracał na ciebie uwage.
Ebenezera Scrooge'a: Dziekuje ci .... zmieniłes moje zycie na leprze .. jak ci się moge odwdzięczyc
Starzec: Nie musisz ... lubię pomagac ludzią.
Ebenezera Scrooge'a: Może na kufelek Piwa ???
Starzec: No dobrze ..
Sorki pewnie jakos nie na temat mi wyszlo ale prawie wogule nie czytalem opowiesci wigilijnej . Mysle ze pomoglem ^^
Po świętach Ebenezera Scrooge'a zaczyna myśleć o swoim zyciu ...
-co bedzie dalej jesli bede taki jaki jestem....
Pewnego dnia spotyka człowieka na ulicy z którym sie zaprzyjaźnia i rozmawiaja o problemach.Starzec którego spotkał miał w przeszłości podobny problem i probował mu wytłumaczyć co zrobic aby sie zmienić.
Starzec: Ebenezerarze posłuchaj mnie uważnie.... aby stać sie dobrym człowiekiem nalezy postępować dobrze... to nie znaczy ze jezeli zmienisz styl ubierania się to bedziesz dobry...
Ebenezera Scrooge'a: Nie rozumiem cie nic w ząb. ;/
Starzec: i wlaśnie w tym polega twoj problem kolego.... Musisz uzywać swojego mózgu aby stac sie dobrym i miłym człowiekiem..
Ja kilka lat temu wyglądałem podobnie ja ty , ludzie patrzyli z byka na mnie kiedy przechodzilem przez ulice. Lecz zaczołem podchodzić inaczej do sprawy:
Ebenezera Scrooge'a: Mozesz jaśniej ...??
Starzec: Arrrr.... niewiedziałem ze jest az tak zle ale dobrze pomoge ci..!!
Po pierwsze ... musisz zmienic swoje odzywki , i ton jakim poslugujsz sie w trakcie rozmowy z innymi ludzmi.
Ebenezera Scrooge'a: Ale ja nie potrafię ... niewiem co sie ze mna dzieje ..
Starzec: Kiedy przechodzisz obok innych osob nalezało by się ukłonic i powiedzieć "Dzien Dobry" , spróbujemy?
Ebenezera Scrooge'a: Dobra ...
Starzec: Zacznij mówic normalnie ;/ Dobrze
Ebenezera Scrooge'a: Dzień Dobry szanowny panie [ukłon]
Starzec : widzisz odrazu lepiej , ale teraz sprobujemy na kims innym .
Ebenezera Scrooge'a: Dzień dobry pani :*
Panna : Witam cię Ebenezerze , widzę postepy w twoim zachowaniu i wyglądzie , ony tak dalej .
Starzec: Widzisz ... o tym ci mowiłem . Teraz Kazdy bedzie zwracał na ciebie uwage.
Ebenezera Scrooge'a: Dziekuje ci .... zmieniłes moje zycie na leprze .. jak ci się moge odwdzięczyc
Starzec: Nie musisz ... lubię pomagac ludzią.
Ebenezera Scrooge'a: Może na kufelek Piwa ???
Starzec: No dobrze ..
Sorki pewnie jakos nie na temat mi wyszlo ale prawie wogule nie czytalem opowiesci wigilijnej . Mysle ze pomoglem ^^