Wybrałabym życie na emigracji, bo mimo iż byłoby ono poza ojczyzną, byłoby łatwiejsze niż w którymkolwiek z zaborów. Nie chciałabym uczyć się w rosyjskiej szkole, ani w niemieckiej. W Galicji żyłabym w ubóstwie. Dlatego uważam, że emigracja za granicę byłaby najlepszym rozwiązaniem.