Odpowiedź:
,,Do Hanny"- przedstawienie problemu relacji miłosnej w żartobliwy sposób.
,,Na nabożną"- kobieta twierdzi mylnie,ze nie popelnia żadnych grzechów,przy czym w rzeczywistości popełnia ich wiele. Mało tego kobieta w sposób nieskromny wypowiada się o swojej wierzę,która w tym wypadku nie ma nic wspólnego z byciem dobrym człowiekiem.