1.Uzasadnij, czy proces powstawania związków organicznych byłby możliwy w atmosferze przesyconej
tlenem.
2.Cylindryczne i rozgałęzione łodygi kuksonii miały na szczytach organy wytwarzające komórki
rozrodcze, dzięki czemu wiatr roznosił je na duże odległości. Wymień korzyści, jakie osiągnęły
rośliny dzięki szczytowemu umieszczeniu organów rozrodczych.
Wskazówka Pamiętaj, że na lądach w tym czasie było wiele wolnych przestrzeni.
3.Wymień czynniki, które mogły być przyczyną wymierania płazów.
4.Wyjaśnij, dlaczego po wielkich wymieraniach na lądzie i w wodzie pojawiało się zawsze
w stosunkowo krótkim czasie wiele nowych gatunków.


Blagam szybkoooooooo żeby było zrobione



Odpowiedź :

Odpowiedź:

Wyjaśnienie:

1. Nie, ze względu na to, że przy powstawaniu związków organicznych potrzebny jest konkretny skład pierwiastków.

Niedobór lub nadmiar, któregoś z pierwiastków może spowodować skutki uboczne lub w ogóle nie prowadzić do powstania związków organicznych.

2. Komórki rozrodcze przenoszone wiatrem czyli tzw. Wiatropylność a dokładniej Anemogamia. W ten sam sposób przenoszą się nasiona sosny, topoli, leszczyny a także bardzo wielu gatunków traw. Wolne przestrzenie sprzyjają wiatrom a tym samym przenoszeniu nasion na znaczne odległości co mogło przesądzić o domimacji tego gatunku.

3. Wymieranie płazów mogło być spowodowane zmieniającą się temperaturą ziemi w tamtym czasie, choć nie temperatura nie przyczyniła się w 100% to napewno nie był to czynnik sprzyjający. Jedną z przyczyn mogło być także nagłe zdominowane przez naturalnych wrogów płazów siedlisk i terenów bytowania płazów.

4. Masowe wymieranie gatunków oczyściło uwczesną ziemię z 95% gatunków. Wszystko w naturze miało swoją rolę a po wymieraniu większość procesów życiowych albo przestała istnieć albo nie miała sensu, więc dosyć szybko nowe gatunku zajmowały miejsce starych procesów naturalnych lub tworzyły nowe.

Mam nadzieję, że pomogłem =D