Odpowiedź :
Odpowiedź:
"Żona modna" Krasickiego ośmiesza pogoń za majątkiem wszelką cenę. Mąż zaślepiony chęcią przejęcia posagu skłądajacego się z czterech wsi, starając się o rękę panny wcale nie chce jej poznać. To, co wydaje mu się dziwne czy sprzeczne z jego wartościami tłumaczy sobie miejskim wychowaniem panny. Lekceważy więc sygnały ostrzegawcze. A przecież szlachcic nie był biedny. Miał dwór z ogrodem, wierną służbę i spokojne życie. Już w drodze do domu dostał pierwszą lekcję tego, jak będzie wyglądało jego życie. W angielskiej karocy zabrakło dla niego miejsca. Drogę spędził gdzieś między klatką z ptaszkiem a pieskiem. Świeżo poślubiona żona po porzybyciu do dworu lekceważy utarte zwyczaj, starych służących. Zaprowadza swoje porządki, które małżonka kosztują więcej niż warte są posażne wsie. We własnym domu staje się mało istotny. Zrezygnowany uznaje to za słuszną nauczkę.
Wyjaśnienie: