Odpowiedź :
Odpowiedź:
Ebenezer Scrooge był głównym bohaterem opowiadania Charlesa Dickensa
pt.: „Opowieść wigilijna”. To postać dynamiczna – oznacza to, że pod wpływem pewnych wydarzeń przeszedł przemianę wewnętrzną. Scrooge po śmierci swojego wspólnika, Jakuba Marleya, został jedynym właścicielem kantoru, prowadził interesy na giełdzie londyńskiej. Mieszkał w ponurym, zimnym mieszkaniu, które wcześniej należało do Marleya. Od czasu śmierci wspólnika, Ebenezer nie utrzymywał z nikim bliższych kontaktów. Swojego pracownika traktował źle, momentami potrafił być dla niego okrutny. Z jedynym siostrzeńcem, Fredem, nie chciał mieć nic wspólnego.
Ebenezer to starzec o obliczu. Miał sine, wąskie usta, szpiczasty nos, siwe włosy, a jego oczy były zaczerwienione i „zapalone zimnym blaskiem stali”. Cechował się sztywną postawą, lekko zgarbioną. Nawet jego głos był nieprzyjemny, ostry, zgrzytliwy.
Scrooge miał głowę do interesów i zarabiania pieniędzy, był skupiony na pomnażaniu majątku. Rządziły nim skąpstwo i chciwość. Nie wykorzystywał swojego bogactwa do tego, żeby pomagać innym i zmieniać świat na lepsze. Nie udzielał się charytatywnie. Gdy przyszli do niego kolędnicy, prosząc o wsparcie dla najbiedniejszych, powiedział, że płaci podatki i to powinno wystarczyć, a jeśli biedni ludzie umrą, to przynajmniej rozwiąże problem przeludnienia.
Innych ludzi traktował oschle i nieżyczliwie. Często bywał okrutny. Nie miał w sobie empatii, nie potrafił też współczuć innym. Zawsze myślał tylko o zaspokajaniu swoich potrzeb. Nie potrafił zrozumieć, dlaczego jego pracownik chce spędzić świąteczny czas
z rodziną. Miał mu za złe, że nie chce przyjść do pracy w święta. Uważał, że przez
zachowanie Boba będzie stratny. W stosunku do innych ludzi charakteryzowały go bezwzględność i obojętność. Był pozbawiony wszelkich skrupułów.
Ebenezer żył samotnie. Po śmierci wspólnika nie dopuszczał do siebie nikogo. Był skryty i tajemniczy. Gdy jego siostrzeniec przyszedł do kantoru, aby złożyć mu życzenia
i zaprosić na wigilijną kolację, bohater wyraził swoją negatywną opinię na temat świąt
i wyrzucił Freda za drzwi.
Wszystko się zmieniło, gdy Scrooge’a odwiedził duch zmarłego Jakuba Marleya. Przybył do świata żywych, aby ostrzec wspólnika przed złym losem, który go czeka. Marley próbował uświadomić Ebenezerowi, że jeśli ten nie zmieni swojego postępowania, to po śmierci spotka go okrutna kara. Na przemianę bohatera miała wpływ wizyta trzech zjaw. Duch Wigilijnej Przeszłości pokazał bohaterowi przeszłość, aby ten odzyskał dawnego siebie.
Duch Tegorocznej Wigilii uwrażliwił go na trudną sytuację potrzebujących, wzywał do przeciwdziałania biedzie. Duch Przyszłych Wigilii ukazał Scrooge’owi, jak będzie wyglądać jego przyszłość, jeśli się nie zmieni.
Dzięki tym wydarzeniom bohater przeszedł przemianę. Stał się serdecznym, hojnym człowiekiem, wrażliwym na los innych ludzi. Odwiedził Freda i jego żonę, obdarował rodzinę Cratchita. Po wizycie duchów Scrooge uświadomił sobie, że prawdziwym sensem życia nie jest gromadzenie pieniędzy, ale pomaganie innym i troska o ich los.
Ebenezer to dobra postać która zmieniła się na dobre. uważam że chciałbym go poznać w przyszłości
