Odpowiedź :
Odpowiedź:
Baśń o dżdżownicach
Dawno, dawno temu, za lasami,
za morzami, za siedmioma dolinami, było sobie raz smrodliwe ziele na którym mieszkały 2 dżdżownice. Były ubrane w spodenki i kapelusiki. Były bardzo ciekawskie a jadły pomarańczowe jagody. Piły one magicznczny żółty płyn, nazywany tam jeczucieczą. Pewnego ciepłego dnia 1 dżdżownica imieniem Albus zobaczyła że jest tak ciepłe że całe jezioro jeczucieczy wyschło. Była to tragedia bo stworzenia piją tylko ten płyn. Stato dżdżownic zaczeło się zastanawiać co zrobić i pewnego poranka przyszły 3 dzielne dzdżownice imieniem Harry, Ron i Hermiona i powiedział:
Harry: Panie profesoże my chętnie zdobędziemy cenny dla nas dowar.
Ron: Tak, Tak będzie pan zadowolony!
Albus: dziękuje dzieci ale nie trzeba poradzie sobie.
Hermiona: Panie Dyrektorze oni mają racje! Musi pan nas wziąć!
Po długich naleganiach Albus dyrektor dżdżownicowego Hogwartu zgodził się i puścił dzieci, a one zaczeły długa wędrówke. Szli przez lasy, pola, rzeki, góry i morza i zauwarzyli cienki połysk żółtego płynu. Napili się odrazu bo umierali z braku owego picia. Nagle zauwarzyli żółty cień i przeleciała nadnimi jeczopolec dziki ptak polujące na stworzenia ich rasy zaczeli uciekać a kipiąc dziury przepuszczali jeczuciecz. dotarli do Hogwartu a wszystkie dżdżownice zobaczywszy jeczociecz rzyciły się na nią. Albus był dumny A dzielna trójka została odznaczona jako najdzielniejsze stworzenie na ziemi.
KONIEC