Odpowiedź :
Scrooge był nieczułym,skąpym i samotnym starszy człowiekiem,który nie znosił biednych,a, święta uważał za stratę czasu i pieniędzy. Pewnie żył by tak do końca swoich dni.gdyby nie pomoc zaświatów byłego wspólnika Marleya, który ostrzegł go przed wieczną tułaczką duszy. Powiedział mu, że najważniejsi są ludzie, żeby zmienił swoje postępowanie, że dla niego nie jest za późno.Nastepne duchy- widma pokazały mu kim był ,kim się stał i kim może być w przyszłości.Byla to niezwykła przygoda-nauczka, która uświadomiła mu jego wstrętny charakter,bardzo to przeżył.Towarzyszyly mu różne odczucia , szczęście, przerażenie,smutek,strach. Postanowił się diametralnie zmienić. Dziękował za to byłemu wspólnikowi,który wstawił się za nim i uprosił tę łaskę dla Ebenezera. Stał się innym człowiekiem, pomagał biednym, przekazał datek na potrzebujących, pomógł obecnemu pracownikowi, odwiedził siostrzeńca, przeżył wspaniałe święta Bożego Narodzenia, zapraszając jego i obecnych na następne święta do siebie,mały Timi stał się mu bardzo bliski niczym syn , którego Scrooge nie miał.Dzieki pomocy Ebenazera Tim wyzdrowiał. Poprostu wydarzył się cud, z tak zatwardziałego skąpca i przeciwnika świąt narodził się nowy człowiek.Mowiono o nim ,że nikt tak świąt nie obchodzi na całym świecie jak Scrooge.