Odpowiedź :
Odpowiedź:
Jestem główną bohaterką powieści Lucy Maud Montgomery pt. „ Ania z Zielonego Wzgórza”.
Urodziłam się w Bolinbroke w Nowej Szkocji. Moi rodzice, Walter i Betty, byli nauczycielami. W wieku trzech miesięcy zostałam sierotą. Trafiałam do różnych ludzi. Traktowano mnie jak przedmiot, który można zawsze oddać. Prawdziwą miłość i opiekę znalazłam dopiero w domu Mateusza i Maryli Cuthbertów. W chwili, gdy ją poznajemy, ma około jedenastu lat. jestem wysoka i bardzo szczupła. Na ramiona opadały mi dwa grube, czerwone jak ogień warkocze. Oczy moje sa duże, szarozielone, pełne życia i inteligencji. Usta szerokie i pełne słodyczy. Należałam do dziewcząt bardzo inteligentnych i zdolnych. Główna bohaterka była wielką marzycielką, widzącą świat w najpiękniejszych barwach. W krainie marzeń czuła się jak u siebie w domu. Gdy tam zawitałam, zapominałam o całym świecie. Pewnie, dlatego też uważana byłam za roztrzepaną. Byłam ciekawa świata, próbowała pisać wiersze i opowiadania. Ania bardzo kochała przyrodę. Drzewom i jeziorom nadawała imiona. niewątpliwie byłam obdarzona talentem literackim i aktorskim. Wrażliwość i ambicja, te cechy najbardziej dominowały u mnie. Zawsze miała coś do powiedzenia i lubiła używać efektownych wyrażeń. W głębi duszy była jednak dobra i uczynna. Szybko naprawiała swe błędy, chociaż czasem ciężko było jej się do niej przyznać. Ania często podkreślała, że jest brzydką osobą.. Bardzo cierpiała, gdy ktoś poruszył temat jej wyglądu zewnętrznego. Potrafiła być posłuszna i zdyscyplinowana, gdy wymagała tego sytuacja. W wieku młodzieńczym wyróżniała się zgrabną i pełną wdzięku sylwetką. Włosy mi ściemniały, stały się kasztanowe. W dzieciństwie zmuszona była nosić szare, brzydkie sukienki, które nie przysparzały jej urody. Potem ubierała się bardzo gustownie. Jej życiowym celem było osiągnie dobrych wyników w nauce. Szczerze pokochała Marylę i bardzo ją szanowała. Uwielbiałam Mateusza, w którym czułam pokrewną duszę. Pragnęła szczerze odwdzięczyć się im za okazywaną dobroć. Dlatego też starałam się im zawsze pomagać i dostarczać powodów do dumy. Pozostawała zawsze wierna swej przyjaciółce Dianie. Obdarzałam ją bezgranicznym zaufaniem i serdecznością.
Wyjaśnienie: