Moim zdaniem, najbardziej na współczesnego rycerza nadawałby się Bilbo Baggins. Już wiele razy udowodnił swoją lojalność i odwagę. Mimo to że zwątpił w wygraną, wrócił i dalej podróżował z krasnoludami. Dobrze idzie mu walka mieczem więc dałby radę w niebezpieczeństwie. Było też kilka sytuacji w której Bilbo musiał szybko wymyśleć plan, zawsze mu się udawało. Jest dużo dowodów że byłby dobrym rycerzem, dlatego uważam że na pewno dałby radę.
(Na pewno jest tam dużo błędów interpunkcyjnych bo to moja słaba strona. Może trochę podkoloryzowałam jego zachowanie i umiejętności.)