Grabienie liści jesienią jest syzyfową pracą.
Uczestnicy wycieczki zostawili po sobie stajnię Augiasza.
Historia jest moją piętą Achillesa.
Dzisiejsza dyskusja na temat wycieczki okazała się jabłkiem niezgody.
Podczas burzy dziewczyny ogarnął paniczny strach.
Tomek myśli, że jest alfą i omegą.