Odpowiedź:
Nienawidził świąt, ponieważ musiał wtedy płacić swojemu pracownikowi, choć on był w domu. Nie lubił też, gdy na ten czas musiał zamknąć swój kantor, bo wtedy nie miał zysków. ... Przypominały mu się także, samotnie spędzone święta, w szkole bez nikogo. W Wigilię zmarł też jego wspólnik - Marley.