PROSZĘ O SZYBKĄ POMOC NAPISZ OPOWIADANIE NA DOWOLNY TEMAT. PRZYNAJMNIEJ 1 KARTKA W ZESZYCIE​



Odpowiedź :

Odpowiedź:

   W piękny, gwieździsty wieczór postanowiłam wybrać się do mego ulubionego parku. Było to miejsce magiczne i niezwykłe. Jeziorko stanowiło jego serce, a od niego odpływał mały strumyczek, co komponowało się idealnie wśród ciemnych o tej porze drzew.

  Przechodziłam właśnie kładką nad jeziorkiem, gdy zobaczyłam w oddali małe, jasno świecące światełko. Ciekawość wzięła u mnie górę i postanowiłam sprawdzić co to jest. Trochę zajęło mi zanim dotarłam na miejsce odkąd dochodziło małe światełko. Okazało się ono małą i drobną istotką o małych skrzydełkach.

-Kim jesteś?!- spytałam - i co tu robisz?

  Istota z przerażeniem schowała się za drzewem.

-Dobrze przepraszam, przesadziłam, ale powiedz kim jesteś?- złagodniałam.

-Jestem Nighty, wróżka pochodząca z tego parku, opiekuję się nim wieczorem i w nocy- odpowiedziała istota z piskliwym głosikiem.

-Dziwne dość często bywam w tym parku wieczorem, a ciebie widzę pierwszy raz.

-Musiałam się ukazać, bo przychodzą tu pewni ludzie, którzy niszczą to miejsce- skuliła głowę- no i teraz musimy pilnować porządku, znaczy ja ze swoją siostrą Suny, która ma dyżur w dzień.

  Porozmawiałam jeszcze trochę z małą Nighty. Przekazałam jej kilka informacji na temat ludzi, którzy zaśmiecają to miejsce, bo okazało się, że ich znam. Wróżka powiedziała mi, że dobrze wie o tym, że ja często tu bywam i pomagam im, sprzątając to miejsce. Przekazała mi ona również za me czyny różne, przyjemne kryjówki.

  Pożegnałyśmy się i po tej rozmowie zrozumiałam, że takie miejsca trzeba szanować. Niestety mało jest ludzi co pomagają takim miejscom, a więcej co szkodzą. Ja jednak na szczęście należę do tych dobrych, co pomagają i dzięki temu mogłam poznać tą niezwykłą wróżkę, Nighty, oraz pomagam swej ,,oazie".

Myślę, że pomogłam, liczę na naj.