Odpowiedź:
Miłość Marcina Borowicza do matki niewatpliwie była wielkim uczuciem. Chłopiec od najmłodszych lat miał dobry kontakt z rodzicielką i czuł sie z nią mocno związany. Zawdzięczał to ogromnej miłości i trosce, której od niej doświadczył. Niestety nie zawsze chłopiec doceniał uczucie dane mu przez los. W latach dzieciństwa przyzwyczaił się do obecności mamy, więc nie postrzegał tego w kategoriach czegoś niezwykłego.
Wyjaśnienie:
nie wiem czy o to chodzi