Odpowiedź :
Wyjaśnienie:
Walka o mur toczy się między współlokatorami zamku, którzy byli przedstawicielami szlachty sarmackiej i największymi wrogami. Czy, któryś z nich wyciągnie pierwszy dłoń do porozumienia? Czy mur zostanie naprawiony? Czy ktoś otrzyma rany?
„ SPÓR O MUR ”
Obserwując to zdarzenie nie chciałam, aby ktoś mnie zauważył, bo kto wie czy gwałtowny Cześnik nagle nie wybuchnie i będzie chciał mnie wypędzić, a przy okazji zrobi mi krzywdę! Zaczaiłam się, więc do altany gdzie zobaczyłam dziurkę z widokiem na plac bójki.
Ads bytri-table.com - Maksymalizujemy przychody wydawcówtri-table
W tej dziurce znalazłam coś ciekawego, a mianowicie list Wacława do Klary:
(tu każdy moze napisa cjakis krótki list, chyba akzdy to potrafi ;P
ODWAGA PAPKINA
Papkin starał się jak tylko mógł
grzecznie i sympatycznie załatwić
sprawę, aby mu się w... nie dostało.
Lecz po przyjacielsku nic nie wskórał.
Rozkazał Śmigalskiemu rozpocząć
wojnę o mur. Sprytny Józef schował
się za rogiem domu. Dlaczego Papkin
jest taki zakłamany w sobie?
Dlaczego wszystko zmyśla i idealizuje?
Myśli, że swoim zachowaniem wzbudzi
w nas podziw lecz tak naprawdę ośmiesza się. Próbuje być sprytny lecz Cześnik zauważa jego zachowania „Gracko z tyłu stałeś”
WALKA SŁOWNA
Cześnik uważa, że mur graniczny jak kupiono tak ma stać. Rejent upiera się przy naprawie. Toczy się walka słowna, zaczęli się obrażać:
„Mój sąsiedzie, luby, miły, przestań też być rozbójnikiem”. Akcja nabrała szybkiego tempa. Skąd wzięła się ta sarmacka nietolerancja obu szlachciców?
Moim zdaniem sąsiedzi powinni być w dobrym kontakcie, to jest bardzo ważne. Lecz bohaterom zależy na ty, aby zaimponować drugiemu nie liczy się drugi człowiek. Są oni zakochani w sobie. Adrenalina rosła! Cześnikowi tak podskoczyło ciśnienie, że był zdolny do tego, że chciał zabić Rejenta!! „Hej! Serwacy! Daj gwintówkę, niechaj stracę tę makówkę- Prędko!”. Rejent jednak zdążył i w ostatniej chwili zamknąć okno.