Odpowiedź :
,,To był dzień, w którym bardzo się bałem "
pewnego dnia w Wrocławiu miało miejsce niesamowite spotkanie
piętnastoletni Piotr wracał ze szkoły przez park w pewnym momencie zaczepił go starszy mężczyzna
-ej Młody ! -tak proszę pana? -czy zagrałbyś ze mną w szachy ? Piotrek spojrzał na zegarek po czym dodał -czemu by nie mam jeszcze godzinę
starszy mężczyzna uśmiechnął się znacząco i odparł, godzina może nie wystarczyć, widzę żeś mądry a tacy grają długo .
-spokojnie proszę pana to raczej nie zajmie dużo czasu -skoro tak mówisz, pewnie masz rację synu
Tajemniczy Pan porusza się pierwszy biały koń c trzy na to chłopiec pion e pięć szybkie wymiany pionków kończą się nagłą ciszą. Chłopiec spogląda na zegarek a twarz mu bieleje ze strachu zauważa że nie minęła ani minuta od rozpoczęcia gry, nagle obraca się w stronę jeziora i widzi miejscowe kaczki wiszące bezwładnie w powietrzu, jakby zatrzymane w czasie
-kim pan jest?
na to starszy mężczyzna odparł
-widzisz synu mam wiele imion nawet niezliczenie wiele ale ty możesz mówić mi dajmy na to Lucjan -czego Pan chce ? - w tym momencie większe znaczenie ma pytanie czego ty chcesz a ja akurat wiem czego chcesz , chcesz żyć a ja ci to oferuję -tak zrobię wszystko tylko niech nic mi pan nie robi -nie musisz odrazu robić wszystkiego, wystarczy jedna rzecz - jaka? -wygraj -z Panem ? -z Lucianem chłopcze. Zostało ci ostatnie posunięcie jeżeli wykonasz zły ruch przegrasz a wtedy, pewnie domyślasz się co się stanie ? -tak -masz godzinę na przemyślenie tego ruchu inaczej po tym czasie to ja zagram za ciebie .Rozumiemy się ? -tak -a i pamiętaj ja zawsze gram tak żeby wygrać
Piotrek przemyślał wszystkie możliwe ruchy i uznał że żaden z nich nie da mu przewagi dla tego wpadł na pomysł aby pokonać wroga jego własną bronią w głowie wirowało mu ostatnie zdanie swojego przeciwnika cały czas słyszał jak by z oddali ,,i pamiętaj ja zawsze gram tak żeby wygrać"
w net
-dobrze młody pokaż co potrafisz -nie -pamiętasz naszą umowę? -tak, niech pan wykona ruch za mnie
starzec wykonał ruch po czym dodał
-brawo chłopcze wygrałeś -i mogę już odejść? -jak najbardziej ale wpierw przyjmij ode mnie tę figurę w prezencie, niechaj ten biały koń przypomina ci co wygrałeś chłopcze -dziękuję
Piotrek już nigdy więcej nie przeszedł się tym parkiem do domu ani do szkoły .
