Utwór Stanisława Lema "Jak ocalał świat" ostrzega nas przed tym że technologia może się zbyt szybko rozwijać. Próbuje nam powiedzieć abyśmy sie umieli cieszyć z tego co mamy. Klapaucjuszowi nie wystarczyło, że maszyna skonstruowana przez Trula robiła wszystko na literę "n". Chciał więcej, a zamiast zyskać, stracił.
PS. Sorry ale więcej nie wymyśle. :((