Linie obrony organizmu:
1) odporność nieswoista/wrodzona
* nienaruszona skóra, błony śluzowe
* substancje bakteriobójcze w ślinie, łzach
* odruchy kaszlu, wymiotów i biegunki
2) odporność nieswoista:
* makrofagi
* bazofile, eozynofile, neutrofile
* substancje wzmacniające reakcję obronną
3) odporność swoista/nabyta
* limfocyty T i limfocyty B
Można sobie to tak kojarzyć, że najpierw organizm broni się tym, czym może, czyli zaczyna się na poziomie makroskopowym, kaszel, biegunka, zabijanie substancjami w ślinie/łzach, ma to taki charakter ogólny, w myśl zasady: "strzelaj na ślepo".
Jeżeli to nie pomaga, to organizm próbuje wychwycić drobnoustroje (elementy, które "nie pasują") i zniszczyć je i powstaje stan zapalny.
Ostatecznie, gdy już nie działają dwie pierwsze linie, to nasz układ odpornościowy próbuje wytworzyć specyficzną obronę, która w punkt trafi tam gdzie trzeba i to są właśnie np. limfocyty T i B, które działają na konkretny drobnoustrój, rozpoznają go i unieszkodliwiają.
U nas odpowiedzią do zadania będzie B.
(-_-(-_-)-_-)
