Odpowiedź:
Tadeusz po powrocie do dworku w Soplicowie postanowił pójść do swojego starego pokoju, w którym mieszkał w dzieciństwie. Zauważył, że jest on zamieszkiwany przez jakąś dziewczynę. Spojrzał przez okno i zobaczył śliczną Zosię, która po chwili wbiegła do pokoju. Wystraszyła się Tadeusza i uciekła, pomimo zawstydzenia mężczyzny.