Ze względu na ograniczoną liczbę personelu wyroby będą mniej skomplikowane. Na pewno będą pojawiały się mono porcje, ale w mniejszych ilościach. Dodatkowo od kwietnia cukiernicy pozbędą się tzw. tłuszczów trans, które są pochodzenia zwierzęcego, co oznacza zniknięcie z rynku kilku produktów, m.in. polew czekoladowych czy kremów.