Odpowiedź:
W restauracji rozległ się wrzask. Jednej z klientek, której właśnie serwowano jarzyny na parze ze świeżymi warzywami, pękło z trzaskiem krzeslo.Marynarz, ktory akurat wszedł do restauracji, rzucił się damie na ratunek. Kuchmistrz nie zauważył tej sytuacji, gdyż był zajęty ucieraniem ziaren pieprzu w moździerzu. Na szczęście mężczyzna w porę chwycił kosz dojrzałych brzoskwiń, oraz dzbanek z wrzątkiem, ponieważ przerażona pani chwyciła za brzeg stolika, który zachwiał się niebezpiecznie i mógł ją przynieść.