Odpowiedź:
wśród
przyżółconych
pół
przycupnął
nieduży
dwór
zamieszkuje
ród
sopliców
wokół
budynku
rozmiarów
Brzózki
cieniutkie
poruszane
podmuchami
wiatru
bujają
nierównymi
ruchami
wykute
marmuru
dróżka
podwórze
bielutki
próg
który
strudzonych
wędrowców
pagórków
zakurzony
powóz
struchlały
już
spóźniony
podrozny
górę
ku burym
chmurom
wróżącym
burzę
uwagą
wsłuchiwał
natury
słuchał
hóru
ptaszków
koncertujących
kłótni
wróbli
klekotu
bocianów
które
wturowały
odległemu
dudnieniu
cepów
mucących
ogródku
róż
jaśminów
uwijała
Ruda
dziewuszka
koszuli
szaroburej
spódnicy
ubrudzonym
fartuchem
służąca
rózia
kluczyła
wśród
zagonków
bukiet
kwiatów
ziółka
czubrycy
lubczyku