Odpowiedź:
To była jedyna piękna roślina na jego wyspie, zatem dbał o nią, spędzał z nią tyle czasu, że się zaprzyjaźnił. Dla niego róża była jedyna w swoim rodzaju, wyjątkowa, ponieważ nie ma innej róży na świecie, z którą mógłby spędzić tyle czasu, co z przyjaciółką.
Mam nadzieję, że pomogłam ;)