Odpowiedź :
Odpowiedź:
Pewnego słonecznego dnia poszłam na spacer do lasu. Nagle ujrzałam jakąś dziwną maszynę, nie wiedziałam co to jest. Podeszłam bliżej i okazało się że tą maszyną był wehikuł czasu. Szybko pobiegłam po przyjaciółkę, aby razem z nią przeżyć piękną podróż do przeszłości. Z początku bałam się, ale w końcu nacisnęłam guzik i poleciałam do przeszłości. Wspominałam piękne czasy za lat młodości. Następnie się bardzo przestraszyłam, gdyż nie mogłam wcisnąć guziku, który przywraca do teraźniejszości. Byłam malutka, jak kilkanaście lat temu. Nie mogłam też nikomu o tym powiedzieć, ponieważ byłam niemowlakiem i nie potrafiłam tego zrobić. W końcu jakoś udało mi się wcisnąć przycisk i znwou byłam sobą. Od razu pobiegłam do domu, aby opowiedzieć o tym rodzicom, powiedziałam im że nigdy tam nie wrócę. Rodziców bardzo zainteresowała moja historia i oni sami postanowili tam się przejść. Mama powiedziała, że chociaż na chwilę chciałaby zostać małym dzieckiem, tata również. Chciałam ich jakoś powstrzymać, bo bałam się, że już nigdy nie odzyskam swoich rodziców. Rodzice powiedzieli, że są już dorośli i będą robili co chcą. Zaprowadziłam ich do maszyny, a oni wcisnęli guzik. Odeszłam, bo bałam się na to patrzeć. Poszłam do domu, jakiś czas potem rodzice wrócili cali i zdrowi. Gdy pytałam ich co się wydarzyło, nie powiedzieli nic. LICZĘ NA NAJ
Odpowiedź:
Pewnego słonecznego dnia szlam sobie na spacer. Nagle poczułam zapach benzyny i usłyszałam syk w zaroślach. Podeszłam bliżej i zobaczyłam dziwną kapsułe... wehikuł czasu! Byłam bardzo zdziwiona. Stałam i nie mogłam dojść do siebie. Weszłam do kapsuły i odpaliłam jakimś cudem tą maszynę. Usłyszałam komunikat ,,zaraz startujemy,wybierz czas i miejsce do którego chcesz się wybrać", nacisnelam przycisk i napisałam rok 2130 Kraków. Poczułam że kręci mi się w brzuchu i głowie, i ruszyłam. W drodze za oknem widziałam fioletowo-granatowe rysy i słyszałam wiele komunikatów ale było ich zbyt wiele by którykolwiek zrozumieć,potem uświadomiłam sobie że były to jakieś informacje z lat 2021-2130. Gdy podróż się zakończyła wyszłam z kapsuły zmęczona i dziwnie śpiąca, byłam wyczerpana. Rozejrzalam się dookoła i to co zobaczyłam totalnie mnie przestraszyło... wszystko w śmieciach, zero ludzi, pył i prochy w powietrzu. Przestraszona rozplakalam się i weszłam z powrotem do kapsuły po czym wróciłam do domu. Odpowiedziałam wszystko mamie która mi w nic nie uwierzyła, ale ja założyłam w szkole i mediach grupę walczącą o ekologię.
Wyjaśnienie:
liczę na najjj