Odpowiedź :
Moja wymarzona szkoła to taka, w której przyjemnie jest się uczyć i w której miło można spędizć czas, nawet poprzez naukę. Można było by w niej przyjemnie uczyć. Nauczyciele uczacy w niej byli by weseli i mili dla swoich uczniów. W szkole tej dzieci nie uczyły by się tak dużo, jak normalnie. Zajęcia na które by się w niej uczęszczało były by nie obowiazkowe i dowolne. Każdy z pewnościa znalazłby coś odpowiedniego dla siebie. Zaden uczeń z nikogo się by nie wyśmiewał i wszyscy by się wzajemnie lubili.
W szkole tej były by ozdobne, kolorowe ściany. Zamiass zwykłych ławek znajdowały by się tam wygodne fotele i nowoczesne stoliki. W każdej lekcyjnej sali i na każdym korytarzu, na ścianach wisiały by tablice do rysowania kreda. Zamiast ocen w dzienniku, zdobywało by się gwiazdki - nie było by już jedynek. :) W świetlicy czekałyby na uczniów pyszne desery i słodycze. Codziennie można było by napić się goracej czekolady i czekoladowego budyniu. Koło szkoły znajdował by się plac zabaw z dmuchańcami i trampolinami. Jednym słowem było by super cudownie! :D