[Staś] "Widząc, że dziewczynka patrzy nań pytającym wzrokiem, tak mówił dalej:
– Nie przestrasz się, Nel… Ale widzisz… być może, że my wcale nie spotkamy ani twego, ani mojego ojca… i że nas ci szkaradni ludzie porwali. Ale się nie bój… Bo jeśli tak jest, to pójdzie za nami pogoń. Dogonią i odbiorą nas z pewnością. Dlatego kazałem ci rzucić rękawiczki, żeby pogoń znalazła ślady".
Słowa Stasia wskazują na to, że chłopiec:

PROSZĘ POMOCY TO NA TERAZ MAM SPRAWDZIAN!!!!!!