Odpowiedź:
Gdybym była jaskółką, mogłabym fruwać.
Latałabym jak najszybciej, siadałabym na drzewach, znałabym wszystkie dachy i kominy wokół naszej ulicy.
Przyjaźniłabym się z gołębiami, przenosiłyby za darmo moje listy.
Jeśli bym była rybką, umiałabym bez wysiłku pływać.
Prułabym wodę niczym szczupak, znałabym wszystkie podstępy rybaków, więc bym nie dała się złapać na wędkę i w sieć.
Stać bym mogła w głębokiej wodzie i grać na nosie wędkarzom.
Jednak nade wszystko chciałabym być bocianem.
Stałabym codziennie na jednej nodze przez długie godziny, niechętnie bym ruszała się z gniazda na telegraficznym słupie, wysoko bym nie latała.
Tak byłoby najlepiej.