Odpowiedź :
Odpowiedź: Pewnego dnia Jezus został skazany na śmierć gdyż przekupiona ludność powiedziała że musi być ukarany. Wołali aby przykuć go do krzyża. Strażnicy zabrali Jezusa do celi. Następnego dnia żołnierze Piłata obudzili go i kazali mu iść za nimi z ciężkim krzyżem opartym na jego plecach. Po pewnym czasie Jezus upadł po raz pierwszy ze zmęczenia. Idąc przez miasto zauważył Maryję jego matkę. Żołnierze widząc że Jezus sam nie da rady donieść krzyża na Golgotę złapali mężczyzna wracający z pola aby ten pomógł mu nieść krzyż, stawiał opór jednak został do tego zmuszony, po chwili zdał sobie sprawę że idzie z samym Jezusem. Następnie zbliżając się do góry mijał płaczące za nim kobiety, jedna z nich obtarła mu twarz ponieważ ciekła z niej krew z powodu ciernistej korony którą nosił. Po chwili upadł drugi raz, ból był większy i nieznośny, potem upadł trzeci raz tuż przed tym jak dotarł na golgotę. Zdjęli z niego krzyż położyli go na ziemi razem z Jezusem. Następnie przybijali go gwoździami do krzyża a potem postawili go pionowo. Jezus odczuwał wtedy bul nie do opisania, po bardzo długim czasie bycia przybitym do krzyża kiedy Jezus stracił już przytomność i żołnierze nie wiedzieli czy żyje czy nie przebili go włócznią. Kiedy upewnili się że nie żyje zanieśli go do groty gdzie skończyły się męki Jezusa.
Sorry za ortografię i tego typu błędy