Opisz sytuacje w której Pan Jezus spotyka Szymona Cyrenyjczyka w czasach dzisiejszych np. twoim podwórku



Odpowiedź :

Odpowiedź:

zaczęło robić się ciemno, zbiory trwały już od kilku godzin. powietrze niosło za sobą zapach skoszkonej trawy, a w oddali dało się słyszeć wołania rodziców, aby ich dzieci wróciły już do domu. Jezus przyłożył do ust szklankę z zimną lemoniadą, pot spływał mu po twarzy, mięśnie bolały przy każdym ruchu, ale zostały mu do zaniesienia jeszcze dwa wiadra dopiero co zebranych jabłek. już zaczął zastanawiać się, czy uda mi się wszystko udźwignąć na raz, gdy w oddali zauważył nieznajomą postać zbliżającą się energicznym ruchem w stronę Jezusa.

- pomóc? - Zapytał młody mężczyzna. w porównaniu do Jezusa, jego skóra była matowa, bez śladu zmęczenia lub potu.

- gdybyś mogl, pomoc zawsze się przyda - jesus uśmiechnął się, podając jedno wiadro mężczyźnie. - jestem Jezus.

- a ja Szymon. pochodzę z wsi obok, akurat przyjechałem tu do mojej rodziny.

Szymon i Jezus szybko uporali się z wiadrami pełnymi słodkich owoców. nowy znajomy okazał się niezwykle miły, nikt nigdy nie zainteresował się pomocą Jezusowi.

Wyjaśnienie:

mam nadzieję, że o to chodziło i może być. miłego dnia życzę:)