Odpowiedź :
Pierwszy argument możesz powiązać z chęcią dorównania rówieśnikiom, żeby nie czuć się od nich gorszym. Często zdarzają się sytuacje, że próbujemy być akceptowani przez innych i posuwamy się do niektórych czynów, by taką akceptację od nich otrzymać.
Drugim argumentem jest to, że młodzi są namawiani do złych czynów, aby móc wzbudzić podziw i szacunek od rówieśników, zwykle są to sytuacje, w których możemy ryzykować nawet życie, próbujemy za wszelką cenę udowadniać, że naprawdę jesteśmy tacy jak reszta, przez co z naszym dobrych manier i zachowania rezygnujemy dla używek, agresji, tylko po to, aby inni myśleli, że jesteśmy naprawdę kimś wspaniałym, który nie boi się posunąć do takich rzeczy.
Lecz jako młodzi ludzie, powinniśmy kierować się rozumem, nie intuicją i chęcią zdobycia uznania. Zdobyć uznanie możemy zachowując się sobą, a nie podporządkowując się wymogom rówieśników.
Mam nadzieję, że chociaż trochę pomogłam.
Jeśli jeszcze bardziej rozbudujesz argumenty, aby były dłuższe, na pewno 2 wystarczą. Powodzenia!