Rozwiązane

Pomocy napisz mit o demeter i persefonie cala historia do konca pliska



Odpowiedź :

Odpowiedź:

Jeśli chodzi o oryginał to masz

Wyjaśnienie:

Demeter- bogini urodzaju i płodów ziemi zostawiła na łące swoją córkę- Persefonę, które chciała się bawić z nimfami nad brzegiem oceanu. Dziewczęta zbierały piękne kwiaty, pamiętając jednak o przestrogach Demeter, która zabroniła im zrywać poświęconych podziemnym bóstwom narcyzów. Persefona miło spędzała czas zbierając najpiękniejsze tulipany, storczyki, hiacynty, błękitne niezapominajki i słodko pachnące fiołki. Zgodnie z życzeniem matki nawet nie zbliżała się do zdradzieckich, upajających narcyzów, których zapach odbierał zmysły. Nagle z ziemi wyrósł niezwykły kwiat o niespotykanym dotąd pięknie. W blasku słońca lśniło sto pączków, mieniących się złotem i szkarłatem. Niezwykła, niemal paraliżująca woń przenikała niebo, ziemię, drzewa i wody oceanu. Nawet nereidy zbudziły się w swych łóżkach ze szmaragdu, aby lepiej przyjrzeć się niezwykłemu zjawisku. Zauroczona pięknem rośliny i otumaniona jej niezwykłym zapachem dziewczyna zapomniała o przestrogach mądrej matki i szybko zerwała niezwykły kwiat. Niestety, był to podstęp króla podziemi- Hadesa, który pokochał piękną córkę Demeter i zapragnął ją mieć w swoim mrocznym królestwie jako swoją żonę. Zapach kwiatu odurzył Persefonę, przyćmił jej wzrok, wlał się ciemnością w duszę i uczynił niezdolną do ucieczki. Wtedy wyłonił się z podziemi sam pan piekieł, w rydwanie zaprzężonym w czarne konie i porwał bezbronną dziewczynę. Nikt nie śmiał stawiać oporu ciemnemu władcy, bogowi podziemi, jedynie mała wodna rusałka Kiana starała się zasłonić Persefonę. Rumaki Hadesa nawet jej nie zauważyły. Nieszczęsna nimfa rozpłynęła się we łzach i zamieniła w smutno szemrzący strumień. Przerażona Persefona, gdy tylko odzyskała przytomność zaczęła wzywać na pomoc innych bogów i nimfy. Jednak jej krzyk rozpaczy pozostał bez odzewu. Nikt nie przyszedł na ratunek, aby wyrwać ją z rąk Hadesa. Ukryci w chmurze gnali jak wicher przez świat, zmierzając w stronę królestwa Hadesa- Tartaru. Persefona szybko przestała poznawać przelatujące pod rydwanem wybrzeża i góry, dawno już zgubiła zbierane na łące kwiaty. W tym samym czasie Demeter odkryła nieobecność córki. Zrozpaczona matka bezskutecznie szukała dziewczyny. Pytała o nią wszystkich bogów, nimfy, wszystkie stworzenia. Nikt jednak nie udzielił jej informacji o tym, co stało się z Persefoną. Dziewięć dni i dziewięć nocy poszukiwań, wędrówka po wszystkich morzach, oceanach, górach, leśnych ostępach, jaskiniach, najbardziej mrocznych i niedostępnych zakamarkach nic nie przyniosło rezultatu. Zrozpaczona i zmęczona Demeter usiadła wreszcie przy Dziewiczej Krynicy. Od tej pory to skalne miejsce w nad Zatoką Sałamińską, nazywano Skałą Smutku. Krynicę zaś nazwano Pięknem, bo łzy zrozpaczonej matki niczym przepiękne perły toczyły się do źródła. I tam właśnie zrozpaczona bogini Demeter, która przybrała postać schorowanej staruszki spotkała córki króla Keleosa. Dziewczęta, które przyszły do źródła po wodę użaliły się nad staruszką. Nieświadome pogłębiały jej smutek przywodząc jej na myśl własną zaginioną córkę. Nie znając powodu rozpaczy staruszki dziewczęta zaczęły ją pocieszać i zapraszać na dwór swojego ojca. Ta wreszcie ukoiła lecące ciągle łzy i przyjęła ich propozycję. Obiecała pomóc rodzinie królewskiej, zaofiarowała swoją służbę. Chciała zajmować się dziećmi, pomagać we wszelkich kobiecych zajęciach przy domu. Akurat w domu króla Keleosa narodził się syn. Nim właśnie miała się zająć Demeter. W pałacu króla nikt nie rozpoznał w staruszce wielkiej i pięknej bogini. Jedynie królowa dostrzegła ukryty majestat w starszej kobiecie. Nie domyśliła się jednak prawdziwego imienia staruszki. Demeter miała zostać w pałacu, zajmować się dziećmi i gospodarstwem, pomagać królowej w codziennym życiu w pałacu. W zamian za to córki królowej opiekowały się nią, pocieszały, starały się znów sprowadzić na jej twarz uśmiech. Demeter bardzo pokochała małego królewicza. W zamian za serce, jakie okazała jej królewska rodzina, nie rozpoznając w nie przecież potężnej nieśmiertelnej bogini, postanowiła podarować tę nieśmiertelność także najmłodszemu dziecku Keleosa, które od urodzenia było bardzo słabe i często chorowało. Aby wypalić w nim resztki ludzkich słabości, wszystkiego co śmiertelne i zniszczalne co noc Demeter wykradała dziecko z kołyski i podtrzymując ciało niemowlęcia zanurzała je w ogniu. Pewnego razu matka dziecka zobaczyła tę scenę przez szparę w drzwiach. Przerażona, że jej dziecko zginie w płomieniach wpadła do pokoju. Zaskoczona Demeter upuściła niemowlę, które zginęło w trawiącym wszystko ogniu. Wtedy jednak staruszka odkryła przed zrozpaczoną kobietą swoją prawdziwą tożsamość. Komnata napełniła się zapachem obrzmiałych kłosów, skąpanego w słońcu ziarna, soczystych owoców i kwiatów ze wszystkich ziemskich łąk. Nieziemskiej piękności złotowłosa bogini rozjaśniła pałac Keleosa. Wystraszona Metanira padła do nóg potężnej bogini. Odchodząc, potężna bogini podarowała Tryptolemosowi, synowi Keleosa ziarna i zaprzężony w skrzydlate konie powóz. Za jej wskazówkami, jak tylko skończy się nieurodzaj i susza, królewicz powinien zaprząc wóz, wzlecieć nad świat i całą ziemię obsiać podarowanymi przez Demeter ziarnami. Bo na całym świecie panowała susza, sprowadzona przez zrozpaczoną utratą córki Demeter. Matka Persefony odebrała zieleń polom, wodę krynicom i strumieniom. Okryta żałobą ziemia nie mogła rodzić żadnych plonów. Ginęły rośliny i pozbawione pożywienia zwierzęta. Ludziom zagroziło widmo głodu. Zabrakło nawet owoców na dymne ofiary dla bogów. Ziemia zaczęła przypominać martwą duszę zrozpaczonej Demeter.

Matka dowiedziała się wreszcie od wszystkowiedzącego Słońca co stało się z jej córką. Obrażona na bogów ukryła się przed całym światem. Nikt nie mógł jej znaleźć. Wreszcie Hermes, posłaniec bogów o skrzydlatych sandałach znalazł ją, ukrytą w górach arkadyjskich. Zeus starał się przebłagać zagniewaną boginię tańcem i śpiewem muz, najpiękniejszych i najwdzięczniejszych boginek. Demeter pozostawała jednak niewzruszona. Dopiero wtedy Zeus polecił Hadesowi, swemu bratu, oddać matce uprowadzoną siłą Persefonę. Hades nie odważył się sprzeciwić woli Zeusa, zdobył się jednak na jeszcze jeden podstęp. Na pożegnanie z Persefoną wręczył dziewczynie owoc granatu, z którego Persefona, nieświadoma, że owoc ten wiąże ją już na wieki z państwem umarłych, zjadła kilka ziarenek. Od tego czasu trzy miesiące z każdego roku musi Persefona wracać do królestwa swojego męża. Gdy wychodzi, szczęśliwa Demeter ozdabia ziemię wszystkimi kwiatami, barwami i zapachami wiosny.