Odpowiedź :
Odpowiedź:
Skawiński oczekiwał pewniej paczki od paru dni. niestety niedotarła do niego. Skawiński bardzo się zmartwił tą rzeczą. dni mijały a dni robiły się jeszcze bardziej monotonne. była niedziela skawiński pomy,ślał że dawno niebył w kościele, więc wybrał się do kościoła. spotkał tam osoby z którymi się niewidział pare dobrych tygodni, jeden z jego kolegów podszedł do niego i zaczeli rozmawiać, kolega miał do zowerowania nową pracę dla skawińskiego. podczas mszy zamiast zająć się mszą rozmyślał o nowej pracy czy zrezygnować z bycia latarnikiem. ztecydował wzią tą pracę. okazało się że praca w miesteczku. skawiński zmienił pracę, zaczeły wracać do niego siła i dobra somopoczucie i praca niebyła monotonna.
proszę bardzo o serce i daja najepszą odpowieć bo brakuje mi jednej pliss
Wyjaśnienie: