Moja Najmilsza!
Serce mi krwawi,że Cię nie widzę,ilekroć myślę o Tobie.
Jakimż mnie żalem napawa myśl,że radosci z Tobą i smutków w tej chwili dzielić nie mogę.
Wszystko sprzysięgło się przeciw mnie i mej miłości do Ciebie,moje Ty kochanie.
Lecz nie trap się tym miła,pragnieniem mym po stokroć silniejszym jest niżeli pogarda maluczkich,
spotkać się z Tobą. Wyjawić Ci to co od dawna me serce chce Ci wyjawić,albowiem miłość nasza zakazana smakuje jak najprzedniejszy miód. Czekaj więc i bądź dobrej myśli ,upraszaj laski u najświętszej ,a nim upłynie dni niewiele znów spotkamy się w miejscu naszego szczęścia.
Twój stęskniony Lizeusz!
nie wiem co wyszło,zmień ,dopisz i będzie ok!powodzenia!
