Chodzi o problem zdrowotny. Nie wiem co mam zrobić. Od około 5 dni mam straszne problemy. Mam wrażenie że mam problem z oddychaniem, strasznie szybko się męczę a wczoraj nie mogłam spać w nocy. Moja mama miała problem z tarczycą. A ta ,,choroba'' przechodzi z pokolenia na pokolenie. Nie schudłam ani nie przytyłam. Mam nerwicę dziecięcą-tak mówi pani psycholog. A! i ostatnio często mam zimne ręce chociaż mam ciało w normalnej temperaturze. Jestem nastolatką i za bardzo nie wiem co mam z tym zrobić. A do pani doktor wstyd mi sie zgłosić... Proszę o pomoc!